Auto dachowało - na szczęście kierującej nic poważnego się nie stało
Na krajowej 19, w okolicy Zabłudowa doszło do dachowania osobówki. Zdarzenie to zauważyli mundurowi z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku. Policjanci natychmiast zatrzymali się, by pomóc poszkodowanej kobiecie oraz powiadomić służby ratunkowe.
Dzisiaj, w godzinach rannych na krajowej 19 doszło do dachowania peugeota. W tym czasie trasą tą jechali na czynności służbowe do Bielska Podlaskiego funkcjonariusze z Wydziału Kontroli Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku. Policjanci widząc leżące w rowie auto natychmiast zatrzymali się, w celu pomocy ewentualnym poszkodowanym oraz wezwania służb ratunkowych. Okazało się, że peugeotem podróżowała 53-latka. Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że kobieta w pewnym momencie straciła panowanie nad kierownicą, zjechała na pobocze i dachowała. Wygląd auta wskazywał na poważny wypadek. Na szczęście okazało się, że siedzącej za kierownicą mieszkance Bielska Podlaskiego nic poważnego się nie stało. Kobieta trafiła na badania do szpitala.
Szczegóły dotyczące przyczyn i okoliczności tego zdarzenia wyjaśniają policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego białostockiej komendy miejskiej.
* wykorzystując zawarte na stronie treści, zdjęcia lub filmy proszę powoływać się na źródło informacji – www.podlaska.policja.gov.pl