Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci zatrzymali czterech nietrzeźwych kierowców

Data publikacji 08.12.2017

Białostoccy policjanci zatrzymali wczoraj czterech nietrzeźwych kierujących. Rekordzista mając blisko 3,5 promila uderzył samochodem w przydrożną barierkę. Teraz dalszym losem nieodpowiedzialnych kierowców zajmie się sąd.

Do pierwszego zatrzymania nietrzeźwego kierującego doszło wczoraj około godziny 3.30 na ulicy Gen. Władysława Andersa. Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku zatrzymali do kontroli drogowej kierującego mercedesem. Od 43-letniego kierowcy czuć było woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że obywatel Uzbekistanu miał ponad 1,2 promila alkoholu w organizmie.

Kolejnego nietrzeźwego kierującego policjanci białostockiej drogówki wyeliminowali z ruchu na ulicy Przędzalnianej. Przed godziną 15.00 mundurowi zatrzymali do kontroli drogowej kierującego seatem. Podczas rozmowy z 37-latkiem funkcjonariusze wyczuli od niego woń alkoholu. Badanie stanu jego trzeźwości wykazało ponad 1,8 promila alkoholu w jego organizmie. Ponadto podczas sprawdzania danych białostoczanina w systemach policyjnych okazało się, że ma on orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów.

Po godzinie 17.00 natomiast, dyżurny białostockiej komendy otrzymał informację o prawdopodobnie nietrzeźwym kierowcy seata, który wjechał w barierkę na wysokości miejscowości Kolonia Janowicze. Na miejsce zdarzenia natychmiast zostali skierowani funkcjonariusze z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku. Tam mundurowi zauważyli opisywany pojazd stojący na poboczu, obok którego leżał mężczyzna. Poszkodowanemu pierwszej pomocy przedmedycznej udzielała młoda kobieta, która była świadkiem zdarzenia. Okazało się, że 30-letni kierowca był pijany. Badanie alkomatem wykazało blisko 3,5 promila alkoholu w jego organizmie. Ponadto od jednego z kierujących, stojących przy uszkodzonym aucie, mundurowi także wyczuli woń alkoholu. Okazało się, że 51-latek jechał traktorem mając ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Jak wstępnie ustalili policjanci w rozmowie ze świadkiem zdarzenia, kierujący seatem, jadąc w kierunku Bielska Podlaskiego, nie potrafił utrzymać toru jazdy, zmuszając innych kierowców do zjazdu na pobocze. W pewnym momencie 30-latek stracił panowanie nad autem i uderzył w przydrożną barierkę, po czym wysiadł z pojazdu i położył się na ziemię. Policjanci, do czasu przyjazdu wezwanej przez świadków karetki pogotowia, monitorowali czynności życiowe mieszkańca gminy Juchnowiec Kościelny. 30-latek zabrany został do szpitala, zaś 51-letni kierowca ciągnika, w związku z tym, że nie potrafił utrzymać równowagi i nie wiedział gdzie się znajduje - stan zagrażający jego życiu i zdrowiu - trafił do izby wytrzeźwień.

Wszystkim nieodpowiedzialnym kierowcom zatrzymane zostały prawa jazdy. Teraz ich dalszym losem zajmie się sąd. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Policjanci przypominają, że każdy nietrzeźwy kierujący na drodze, to potencjalny sprawca ludzkiego nieszczęścia. Mundurowi apelują o rozsądek na drodze, przestrzeganie przepisów oraz o ograniczone zaufanie względem innych uczestników ruchu drogowego.

Powrót na górę strony